nietolerancja w szkole

Prześladowanie i dokuczanie innym to codzienny obraz, jaki możemy zobaczyć w polskich szkołach. Niestety, złość i agresja a także brak akceptacji i tolerancji dla odmienności przyczynia się do tego rodzaju zachowań.
Okazuje się, że uczniowie bardzo rzadko dzielą się ze swoimi problemami z dorosłymi, nauczyciele czy rodzice mogą nie mieć pojęcia o szerzącej się przemocy w szkole. Ta jednak istnieje, prawie w każdej placówce.
Przemoc w szkole można podzielić na kilka faz. To między innymi zachowania agresywne, mające swoje fizyczne odzwierciedlenie. Mowa tu o biciu, kopaniu, pluciu, popychaniu czy szarpaniu. Jeszcze bardziej popularna jest przemoc słowna, polegająca na wyśmiewaniu czy przezywaniu wybranych uczniów. Nierzadko dochodzi do ośmieszania słabszych czy grożenia i rozpowszechniania oszczerstw na jej temat.

Puzzle z dinozaurami
Niestety, na przemoc w szkole najczęściej narażone są osoby introwertyczne, które nie mają w sobie tej wrodzonej przebojowości. To również tzw. odmieńce – wystarczy gorszy zdaniem dzieci czy młodzieży styl ubierania się czy inny wygląd. W szkołach tradycyjnych nieakceptowane są dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami, takimi jak autyzm czy Asperger. Nie pomaga to w terapii bowiem uczniowie ze zdiagnozowanymi zaburzeniami tego rodzaju stają się jeszcze bardziej wyobcowani i zamknięci w swoim świecie.

Zabawki do żłobka
Nie bez powodu zresztą dobrym rozwiązaniem jest szkoła integracyjna. To placówka, do której uczęszczają zarówno uczniowie całkowicie sprawni jak i ci, u których zdiagnozowano pewne nieprawidłowości. Nie ma tu mowy o nieakceptacji czy jakiejkolwiek przemocy. Dzieci uczą się pomagać, wiedzą co to empatia a wzajemny szacunek do drugiego człowieka to podstawa. Duża w tym zasługa kadr pedagogicznej, która odbyła dodatkowe, specjalistyczne szkolenia, by radzić sobie z tak różnorodną grupą uczniów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *